Stadion im. Alfreda Smoczyka w Lesznie to obiekt o wieloletniej żużlowej tradycji, arena zmagań ligowych, ale też indywidualnych na poziomie krajowym i miedzynarodowym. To także „dom” jak określają go miejscowi kibice i przede wszystkim mocno identyfikujący się z nim zawodnicy aktualnego Drużynowego Mistrza Polski – FOGO Unii Leszno.
Historia najwiekszych imprez jakie miały miejsce w Lesznie jest niezbyt odległa. XXI wiek przyniósł powrót na szczyt dla miejscowego klubu, który w 2007 roku po osiemnastu latach przerwy zdobył kolejny tytuł Drużynowego Mistrza Polski na żużlu. Od tego czasu też Leszno na wiele lat wpisało się w kalendarz najwiekszych miedzynarodowych imprez takich jak finały Drużynowego Pucharu Świata oraz rundy cyklu Speedway Grand Prix, wyłaniającego najlepszego żużlowca na świecie.
Wspominając leszczyńskie finały Drużynowego Pucharu Świata, na chwile należy cofnąć się jednak do 18 sierpnia 1984 roku, kiedy to po raz pierwszy tak ważna na arenie międzynarodowej impreza pod nazwą Drużynowe Mistrzostwa Świata na żużlu odbyła się na stadionie przy ul. Strzeleckiej. Wygrała Dania z Hansem Nielsenem i Erikiem Gundersenem w składzie. Polska reprezentacja zajęła czwarte miejsce a w jej szeregach były do dziś znane nam postaci sportu żużlowego takie jak m.in. Roman Jankowski, Zenon Kasprzak czy Zenon Plech. Na trybunach zasiadło 40 tys. fanów czarnego sportu.
Kolejne trzy finały to już czasy współczesne. 2007, 2009 i 2017 rok to imprezy, które do Leszna ściągnęły kibiców nie tylko z calej Polski, ale też świata. To również trzy zwycięstwa Polaków i dumnie odśpiewany przez liczną publiczność Mazurek Dąbrowskiego. W pierwszych dwóch wspomnianych finałach Polaków do triumfu poprowadzili m.in. Jarosław Hampel, Tomasz Gollob i Krzysztof Kasprzak.
Na stadionie im. Alfreda Smoczyka jeszcze jedna reprezentacja budziła wiele emocji – reprezentacja Australii. Każdy bieg, w którym startował honorowy dziś juz obywatel miasta Leszna i żużlowiec związany z Unią Leszno – Leigh Adams, miejscowi kibice nagradzali gromkimi brawami.
Zeszłoroczny finał, okazał się ostatnim, w dotychczasowej formule. Zwycięski skład to juz niejako zmiana pokoleniowa. Maciej Janowski, Patryk Dudek, Piotr Pawlicki, Bartosz Zmarzlik i Bartosz Smektała podtrzymali jednak tradycje i w dobrym stylu wywalczyli trzynasty tytuł najlepszej drużyny świata.
Pięciokrotnie leszczyński stadion gościł również najlepszych żużlowców świata walczących indywidualnie o zwycięstwo w Grand Prix Europy na żużlu. Czterokrotnie triumfowali Australijczycy. W 2008 roku startujący na swoim ligowym torze Leigh Adams, w 2009 i 2010 Jason Crump, a w 2012 Chris Holder. W roku 2011 wygrał Duńczyk Nicki Pedersen. Polaków od zwycięstw w zawodach dzielił przysłowiowy jeden krok. Na drugim stopniu podium trzykrotnie stawał Tomasz Gollob (2009, 2011 i 2012 rok) i raz w 2010 Jarosław Hampel. Wspomniany rok 2010 był w historii polskiego żużla wyjątkowy. Wtedy to po wielu latach przerwy tytuł Indywidualnego Mistrza Świata na żużlu zdobył Tomasz Gollob, wicemistrzem został Jarosław Hampel. Inni Polacy startujący w leszczyńskich odsłonach cyklu to m.in. Janusz Kołodziej, Krzysztof Kasprzak, Rune Holta, Sebastian Ułamek, Przemysław Pawlicki.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że rezerwowymi podczas Grand Prix Europy na żużlu byli obecni stali uczestnicy cyklu Speedway Grand Prix – Maciej Janowski (2010 i 2011 rok) i Patryk Dudek (2011 rok).
W 2018 roku po raz 68 odbył się Memoriał Alfreda Smoczyka, legendy leszczyńskiego żużla i patrona stadionu. Corocznie zawody te ściągają do Leszna zawodników, którzy w najlepszy chyba sposób, rywalizując na torze, oddają hold wielkiemu Alfredowi. Lista triumfatorów to przekrój przez prawie siedemdziesiąt lat historii żużlowej Polski. Pierwszy Memoriał w 1951 roku wygrał Stanisław Glapiak. Najwiecej razy na najwyższym stopniu podium stawali Henryk Żyto i Roman Jankowski. Wśród zwycięzców są takie nazwiska jak Florian Kapała, Zdzisław Dobrucki, Zenon Plech, Andrzej Huszcza, Tomasz Gollob, Greg Hancock, Leigh Adams, Janusz Kołodziej, Emil Sayfutdinov, Jarosław Hampel, Przemysław Pawlicki oraz wielu, wielu innych.
W dniu dzisiejszym „Smoczyk” jest areną zmagań juniorów w 2. rundzie Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. To w nich jest nadzieja, że sport który kochamy przetrwa a na leszczyńskim owalu nie raz jeszcze przeżyjemy moc żużlowych emocji.