W drugim treningu punktowanym FOGO Unia Leszno pokonała ROW Rybnik w stosunku 57:33. Sobotni pojedynek miło wspominać będzie młodzieżowiec Byków – Dominik Kubera. 18-latek zaliczył udany występ, zapisując na swoim koncie 6+3 punktów w czterech startach.
Popularny Domin po zawodach był zadowolony ze swojej postawy. – Swój występ oceniam jak najbardziej pozytywnie. Dzisiaj był kolejny sparing, w którym testowałem zeszłoroczny silnik. Można powiedzieć, że jestem z niego zadowolony, czułem na trasie szybkość. Na pewno dodało mi to pewności siebie i wiary, że jestem w stanie walczyć z innymi zawodnikami. – powiedział na krótko po zawodach. Dziś jechałem dobrze, nie popełniałem błędów, co odbiło się na mojej zdobyczy punktowej. Cieszy to, że punkty te były również wywalczone na trasie. Mijałem swoich rywali, więc jestem mega zadowolony. – dodał po chwili.
Ozdobą spotkania był wyścig 12., kiedy to Kubera stoczył zacięty pojedynek z Damianem Balińskim. Ostatecznie młodzieżowiec FOGO Unii pokonał swojego starszego kolegę i wraz z Piotrem Pawlickim cieszył się z podwójnego zwycięstwa. Dominik po tym biegu otrzymał od kibiców zgromadzonych na stadionie gromkie brawa. – Myślę, że ten wyścig był udany i bardzo ciekawy dla kibiców. Było mnóstwo walki. Takie wyścigi są mi potrzebne, by uwierzyć we własne możliwości. Uwierzyłem nie tylko w siebie, ale również w sprzęt, z którego korzystam. Dodało mi to niesamowitego kopa. – skwitował 18-latek.
W dniu jutrzejszym leszczynianie pojadą do Rybnika w mocno okrojonym składzie. Domin będzie miał zatem okazję do większej liczby startów, co z pewnością pomoże mu w przygotowaniach do startów w Ekstralidze. – Dla mnie jest to jak najbardziej pozytywna wiadomość. Będzie więcej możliwości do jazdy, nie będę też musiał prosić swoich kolegów z drużyny, by ustąpili mi miejsca w danym wyścigu. Im przecież też potrzebna jest jazda u progu sezonu. Jutro będzie kolejny sparing, w którym będę mógł się sprawdzić, przetestować ustawienia w motocyklu i przygotować się przed ligą, która jest oczywiście najważniejsza. Będę dążył do tego, by być na nią gotowy na 200%. – zakończył.